piątek, 12 lipca 2013

Opowiadanie1/ część 2
Otworzyłam oczy, łzy już nie kapały, a jedynie pojedynczo spadały. Westchnęłam, nie chciałam całego życia spędzić na płaczu :) Szybkim krokiem poszłam do samochodu. Włączyłam radio, wyło na cały regulator. Wolałam to niż cisze, w której myśli się kotłują. Nie chciałam, żeby emocje znów mą zawładneły. Przycisnęłam pedał gazu, ulice byly poste, mimo tego, że o tej godzinie Warszawa jest zapełniona. Coraz mocniej naciskalam pedał gazu. Jechałam już ponad 100km/h. Chciałam jak najszybciej przejąć pacjentki i się czymś zająć. Zajechałam pod szpital, w biegu wchodziłam do szpitala, wziełam karty moich pacjentek. Jeszcze raz westchnęłam. Szłam po korytarzu, gdy poczułam silne uderzenie.
- Hana, przepraszam, nic Ci nie jest?- spytał znajomy głos
-Nie, Piotr- odpowiedziałam, on wyciągnął do mnie ręke
-Musze już iść, pa- Piotr odszedł
-pa- wpatrywałam się w jego oddalającą się sylwetkę.
Szłam do swojego gabinetu, gdy starzystka Ola podeszła do mnie.
- Mogłabym prosić Panią na izbę, Doktor Wójcik powiedział, że przejmie Pani pacjentki.- wyjęknąła zmieszana.
-Jasne, chodźmy- uśmiechnęłam się i poszlam na izbę przyjęć.
Szłyśmy krótko, na kozetce siedziała kobieta.
- To jest Pani Krystyna Kraśnicka, spadła z drabiny i woli się upewnić co z dzieckiem.
- Pani krystyno, idziemy na USG- uśmiechnęłam się i poszłam z pacjentką do gabinetu
-Ola, zostajesz tu, czy zostajesz tutaj- zapytałam starzystki
-Pójdę z Panią, chciałabym zobaczyć USG- odpowiedziała
Wyszłśmy na korytarz, po chwili byłyśmy już w moim gabinecie, pacjentka położyła się na kozetce. Przyłożyła zimną końcówkę, do jej brzucha, przez chwile nie mogłam uwierzyć w to co widzę, ta kobieta nigdy nie była w ciąży. Pociągnęłam za ramię Olę
-Pani Krystyno, na chwilę razem z Panią doktor Pietrzak wychodzimy- zakomunikowałam
Gdy już wyszłyśmy, musiałam powiedzieć to Oli, a później pacjentce.
                                                                     miłego czytania :)

6 komentarzy:

  1. Całkiem fajne :) Trochę wkurwia mnie widok, jak możesz to ogarnij bloga, zwłaszcza z boku :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero co założyłam bloga, to mój pierwszy więc dopiero co go ogarniam :)

      Usuń